Opublikowano: 2012-11-11
Chyba dopada mnie jesienne lenistwo... więc muszę z tym walczyć :-).. dziś troszkę inaczej, więcej ingerencji w zdjęcia.. może trochę ostrzej.. Jak się robi zdjęcia dobrym znajomym to można sobie pozwolić na więcej :-) Przecież się nie pogniewają bo nie ma o co :-)
Następny post: Dzieci w obiektywie
Poprzedni post: Sesja plenerowa