Postanowiłem sobie że blog nie będzie tylko o fotografii ślubnej, ale po prostu o fotografii.. oraz o tym wszystkim co jest z nią związane. Bez wątpienia najcenniejsze w życiu jest poczucie wolności a takie auto daje właśnie uczucie wolności.. Są takie dni kiedy wsiadam do mojego "potwora" :-)) i jadę przed siebie.. Ludzie, ile w tym frajdy... Pamiętam kiedy pierwszy raz pędząc polną drogą wjechałem w mega wielką kałużę.. Kumpel który siedział obok popatrzył na mnie i powiedział że nigdy nie widział takiej radosnej gęby jak właśnie w tej chwili.. i tak juz zostało.. Oto fota z ostatniego wypadu. A mówią że HDRy są już niemodne :-)...