Takie szare te dni bez śniegu i mrozu.. Nawet tęsknie za łopatą i odśnieżaniem chodnika J. Tymczasem na stronie zastój który trzeba przerwać... Robiąc porządki na dyskach stwierdziłem że nie zawsze udawało się zamieścić zdjęcia wszystkich sympatycznych par z którymi miałem przyjemność pracować. Oto poniżej Agata i Tomek. Jak to się stało że nie pochwaliłem się nimi sam nie wiem, ale w tej chwili nadrabiam te zaległości. Zapraszam do oglądania.
Kolejna sesja Asi i Andrzeja.. niestety już ostatnia. A może tak wykreować modę na zdjęcia związane z rocznicą ślubu. Ilość zleceń znaczącą by wzrosła ;). Piszę to dlatego ponieważ świetnie się razem bawiliśmy. Tak dobrze, że jeszcze nie oddałem im albumu ani zdjęć.. po prostu nie mogę się z nimi rozstać :-). Asiu, Andrzeju wybaczcie.. już naprawdę kilka chwil i zadzwoni telefon.. :-). No i wszystkiego najlepszego z okazji imienin dla Andrzeja.
Dla odmiany dziś kilkanaście zdjęć z imprezy zwanej "połowinkami". Kto zdawał maturę ten doskonale wie o czym mówię, a że liceum trwa tylko trzy lata to impreza ta ulokowana jest zazwyczaj w okolicy jesieni i zimy. Jak widać na załączonych obrazkach było niezwykle dynamicznie :-). Oczywiście wytwornica dymu i fajne światła dopełniły klimatu. W większości bez użycia lampy.. czyli tak jak lubię.. Szkoda tylko że od moich "połowinek" upłynęło już tak dużo czasu :-)))
"Help me" powiedział Andrzej do swojego ulubionego fotografa ;). Nic z tego - odpowiedziałem.. Nawet ksiądz jest po Jej stronie.. nie ma odwrotu.. ale postaram sie zrobić Wam dobre zdjęcia i życzę wszystkiego najlepszego. :-)))) Zapraszam do oglądania
Obiecałem Monice i Piotrkowi że pojawią się na blogu wczoraj, jednak ciągle mam problem ze znalezieniem czasu potrzebnego do redagowania strony.. jak to mówią: "jeśli twierdzisz że brakuje ci czasu.. znajdź sobie dodatkowe zajęcie" . Zapewniam wszystkich że to szczera prawda.. kiedy minie to moje jesienne lenistwo :-)). Pozdrawiam serdecznie bohaterów tej prezentacji i zapraszam do oglądania.
Zaniedbałem ostatnio moja stronę, choć w temacie fotografii akurat dzieję się bardzo dużo. Na tyle, że na redagowanie strony brak czasu. Z nadejściem października obiecałem sobie że przynajmniej raz w tygodniu wrzucę coś na "foto bloga". Tak sobie pomyślałem że czas trochę to wszystko rozbudować i włożyć w to więcej serca. mam nadzieję że moi klienci nie będą mieli nic przeciwko jeśli pojawią sie na stronie z opóźnieniem. Czasami będziemy sie cofać w czasie. Jak człowiek ochłonie i obejrzy to co zrobił po pewnym czasie to odkrywa nowe ujęcia, równie ciekawe a czasem nawet lepsze niż to co już sie ukazało.. Tymczasem pewnego popołudnia wybraliśmy się z Asią i Andrzejem w ich ulubione miejsca.. Było juz ciemno.. myślałem że nie damy rady.. Jednak okazało się że ostatnie fotony dnia zrobiły swoje i z tej naszej gonitwy wyszło sporo fajnych ujęć.. Zapraszam