Nadrabiam zaległości i zamieszczam repo ze ślubu Gosi i Miłosza.. ale się działo :-).. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich sióstr Gosi :-), pozdrowienia dla Nowożeńców, oraz dla Dawida i OLO którzy rozkręcili imprezę do obrotów szlifierki kątowej.. :-)

Fajna impreza i fantastyczni ludzie.. :-), na dodatek było trochę kłopotów z prądem, co zresztą udało mi się wykorzystać podczas pierwszego tańca.  Serdeczne  pozdrowienia dla Agnieszki i Dawida oraz dla wszystkich gości.

Jak nazwać taką  uroczystość.. może "wisienka na torcie" tegorocznego sezonu fotograficznego :-).     Sam nie wiem, ale było coś niezwykłego w tej nocy.  Może chodziło o  zderzenie dwóch kultur - Polskiej i Ukraińskiej.  Może magia pałacu w Tłokini, jestem  jednak pewien, że  główną rolę zagrało dwoje  głównych aktorów i uczucie jakie sobie okazują, co tak fantastycznie rysuje sie na fotach.  Materiału jest tak dużo, że tydzień myślałem w którą stronę mam iść :-) i usłyszałem głos .. "idź w stronę światła" :-))),  a potem głos Mikołaja w słuchawce: "Jarek, fajnie by było, gdybyś już coś pokazał", no i otrząsnąłem się z letargu i zamieszczam te oto dowody  wydarzeń z minionej soboty, a wszystkich serdecznie zapraszam do oglądania.

P.S. serdeczne podziękowania dla  Tomka który strzelił kilka fajnych ujęć.

Piękne miejsce.. fantastyczni ludzie, ciepła sobotnia noc..  dla mnie mega.. spaceruję sobie dookoła oranżerii i robię zdjęcia przez okno.. no i wyszło super. :-) jednak miejscówka ma znaczenie.. Pozdrawiam wszystkich których poznałem i tych których chciałbym poznać a nie zdążyłem..  A teraz do oglądania repo z Weselicha zapraszam... :-))

Kolejne Weselicho z ubiegłej soboty.. Przesympatyczna Para.. cieszą się na każdym zdjęciu jak małe dzieci :-) ja też się cieszę że udało mi się zrobić fajne repo z całej imprezy.. a teraz czekamy na plenerek..

Kolejny reportaż z ubiegłej soboty który zamieszczam dopiero dziś,  natomiast to co było w ostatnią sobotę zamieszczę może jutro .. a to wszystko przez finisz i długi sprint związany z foceniem :-). Tym razem Sylwia i Marcin.. Marcin był trochę spięty, ale później zupełnie wyluzował co zresztą widać na zdjęciach :-) .. natomiast Sylwia była wyluzowana od początku co też widać na zdjęciach.. wszyscy goście również byli wyluzowani i świetnie się bawili .. co widać na zdjęciach :-))))